:)
PS. Nie wstydzę się pokazywać piersi. Już chyba prawie każdy z mojego otoczenia je widział... więc przed Wami miałabym się wstydzić? Ostatnio nawet karmiłam na środku Laguny (kompleksu wodno-rekreacyjnego) gdy byliśmy na basenie. Była taka potrzeba i tyle. Już mi wszystko jedno ;) A jak ktoś ma problem z widokiem karmiącej mamy, to mam dla niego prostą radę - niech się nie patrzy :)
PS 1. Mamusie karmiące mm nie czujcie się gorzej! Nie dodaję tego wpisu żeby Wam dokuczać czy żebyście czuły się źle - to po prostu moje wspaniałe wspomnienia!
PS 2. Ojjj będę za karmieniem piersią baaardzo tęsknić!!!!
Jestem wzruszona :) Na tym ostatnim filmiku, te oczęta takie wpatrzone w mamę... no cudownie <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie to najbardziej uwielbiam :) No i te wszystkie dźwięki <3
UsuńDoskonale wiem o czym mówisz :) To są bezcenne chwile, spojrzenia naszego dziecka, rozkoszne pociumkiwanie, momenty kiedy dziecko odpływa... Magia :)
OdpowiedzUsuńDo - kła - dnieee!!!! :)
UsuńKarmienie piersią to cudowne przeżycie. Ja do dziś bardzo za tym tęsknię...
OdpowiedzUsuńJa też będę tęsknić :) U Ciebie nic straconego - planujecie drugie Maleństwo :) Ja za to postaram się karmić jak najdłużej ;)
UsuńBTW - jak długo karmiłaś Nacia? :)
Do ósmego miesiąca. Wtedy sam odrzucił pierś :-(Byłam załamana.
UsuńO rany, rany, rany. Ciekawe kiedy Jaruś zrezygnuje z cyca na rzecz stałych pokarmów, kaszek itd :( Rozumiem Twoje załamanie!
UsuńJa sie smialam ze tyle osob po porodzie ogladalo moje krocze i macalo moje piersi z zobojetnialam na to;p Na razie wsrod rodziny karmilam piersia, ale zastanawiam sie czy czasami nei kupic wiekszej chusty ktora bede sie zaslaniac przy karminiu na zewnatrz. Mi tam nie przeszkadzaja karmiace matki ale wiem ze niektorych to oburza. Ba spotkalam sie raz z sytuacja gdy matka byla atakowan gdy karmila dziecko....butelka! Bo jak mozna takie rzeczy publicznie robic ;)
OdpowiedzUsuńcooooooooo? atakowano matkę gdy karmiła butelką? ojjj chyba bym udusiła atakujących... Ja nie wiem co się z tymi ludźmi dzieje (o ile takich można nazwać ludźmi).
UsuńMoja cora była cycusiowa dziewczynka tylko przez 3 miesiące. Teraz ma 5,5 i jak jej kiedyś dałam spróbować cycusia to popatrzyła na mnie jak na jakiegos dziwoląga:p
OdpowiedzUsuńU mnie się tak dzieje jak podaję Lelkowi coś innego niż cycowe mleko ;)
Usuńślicznie... uwielbiam karmienie piersią, karmię młodego już półtora roku, a jak pomysle, ze bede kiedyś odstawiać, to smutno się robi na sercu! Przed Wami jeszcze wiele wspanialych chwil! Uwazam, ze mamy karmiące nie powinny się wstydzic, przeciwnie, powinny byc dumne z siebie;) A ostatni filmik... wzruszający;)
OdpowiedzUsuńOjjj już czuję że z odstawianiem będzie u nas problem. I to nie tyle z Jarusiem, co ze mną.....
UsuńAle cudowne. Ten drugi filmik mnie wzruszył :>
OdpowiedzUsuńJak komuś się nie podoba, pewnie zazdrosci :D
Hehe :) Jak komuś się nie podoba to mam to w nosie ^^
Usuńbardzo mi się podoba Twoje podejście do karmienia!:-) tak samo uważam!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚlicznie :-)
OdpowiedzUsuńPewnie, że nie ma się czego wstydzić!! Nie pojmuje ludzi, którzy uważają, że nie wypada karmić przy innych. Ja też - jeśli jest potrzeba - wyciągam cyca i jedziemy z koksem. :D Ostatnio nawet w poczekalni do dermatologa.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą - jeszcze nie wpadłam na pomysł, żeby nagrać Młodego jak się zajada. Muszę to nadrobić. ;D Tylko na pewno nie będzie to takie spokojne jedzenie jak u Ciebie. ;D Mój to chyba jakiś nadpobudliwy, bo macha rączkami i nóżkami i szczypie. ;-D Ale i tak lubię na niego patrzeć jak to robi. ;-)
Ja też ich nie pojmuję. Lelek od jakiegoś czasu trochę marudzi przy jedzeniu. Najpierw myślałam że to gazy, ale nie zawsze o to chodziło. Później że może się nie najada, ale przybierał, ulewal i spełniał pieluszki. Teraz myślę że możliwe że mleko za mocno leci, za dużo na raz. Może u Was też jest jakiś taki problem? Ja staram się nagrywać wszystko - miło będzie powspominać. Będę tęsknić za tym wszystkim co jest teraz...
UsuńBardzo podoba mi się twoje podejście do karmienia piersią ;) Ciekawe jaki ja będę mieć do tego stosunek.
OdpowiedzUsuńhttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Że też nie wpadłam na nagranie filmiku !! Dobrze że jeszcze karmię, to chociaż jeden nagram ;)
OdpowiedzUsuńFajnie brewki robi, jak moja córa ;)
Też karmię wszędzie i bez oporów :) To właśnie znajomi są zawstydzeni moim cyckiem ale nie mają nic przeciwko :)
I tak trzymaj!! Super, że nie wstydzisz się tej najnaturalniejszej rzeczy pod słońcem! :)
OdpowiedzUsuńPiekny ten Twój Aniołek :)